Post: #1
Istnieje , 08-18-2011 16:03 PM
|
Trololo.
   
Liczba postów: 763
Dołączył: Jun 2011
Szacunek: 19
|
|
Istnieje we mnie coś, co blokuje moje myśli,
kradnie mi tlen, czerpie jakieś korzyści.
Nie wiem co to jest i czemu mi to robi,
zabija mnie od środka, wprowadza stan melancholii.
Mam dość tego powoli, czuję jak odchodzę,
lecz coś mnie tu trzyma, coś stoi na drodze..
Może czegoś nie zaznałam, muszę tego dowieść,
a może to wspomnienia nie pozwalają odejść.
Wszystko mnie wkurwia, we wszystkim widzę smutek,
jaka tego jest przyczyna i jaki będzie skutek?
Tego nie wie nikt, a tymbardziej nie wiem ja,
czy to już dla mnie koniec, czy dokonam zmian?
Nikogo nie obchodzi mój stan, ani płacz,
zamykam się w sobie i w myślach krzyczę: "tańcz!"..
Niech też mnie nie obchodzi ich stan skupienia,
tańczę we łzach, może jednak nie mam nic do stracenia...
|
|
|
Post: #10
RE: Istnieje , 08-19-2011 10:28 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-19-2011 11:00 AM przez Tina.)
|
Oko Szejka
    
Liczba postów: 3,121
Dołączył: Dec 2010
Szacunek: 33
|
|
suri napisał(a):Wystarczyło jedno słowo "tańcz" i już wiem wszystko ;]
a tego to najbardziej nie rozumiem... Ja też używam słowa 'tańcz' i co?
Tina napisał(a):Potykam się o siebie, muszę sama z sobą walczyć
Mówią: 'tańcz jak zagrają', a ja kurwa nie chcę tańczyć
więc nie wiem, co to słowo może mówić w tym tekście;)
Jakbym była chciała być nie miła i miała czas, to bym zarzuciła cytatami,
ale ja tu widzę Muzeum wkurwień, Wesoly wiersz i zwrotkę Tomy z Codziennie i jeszcze kilka utoworów
Nie mówię, że Mu zrobiła to specjalnie, niczego nie zarzucam po prostu pamiętam jak wyglądały jej poprzednie teksty (a ten nie jest do nich podobny) i znam Tałiego twórczość, więc szukanie inspiracji to jedno, a upodabnianie się to coś innego...
i to nie jest zarzut, ja tylko informuje, jak odbieram ten tekst... oko szejka widzi więcej xD
|
|
|