Post: #2
RE: Mastek vs. , 12-11-2014 22:26 PM
|
Panicz
 
Liczba postów: 125
Dołączył: Jan 2011
Szacunek: 2
|
|
dobre wersy, w chuj panien mów mi tiger woods
mokre sny vs stylista mastek akka mrs wzwód
gdy uderzam w piłeczkę słyszysz jak dzwoni w dołku
Stylista jak Nikolas Anelka wraca z banicji po roku
sam wybrałeś temat lepiej gdy byłyby to kręgle
ale chuj twój jak kij golfowy 9 dużo po niżej średniej
chodź wyznaje monoganizm, zaliczam dużo dziurek
wypunktuje cie dzisiaj, masz na farta akupunkturę
twoje piłki jak krew w piach, dużo nie ugrasz
zaczynasz się pocić, czujesz strach, to gęsia skóra
wrzuć do dołka białą flagę i proś o litość kurwa
albo rozpłatam cię na dwie części serbia, czarnogóra
wróciłem bo rozbracie z pisaniem zgarnąć grant
choć wcale nie uwierzyłem na nowo w cały ten rap
przedostatni wers, przedostatni dołek koniec mastek
ja zmykam spać, czas na ciebie, chłopie pokaż klase
temat: kwalifikacje
Sia-pi! W całym mieście leje, pada, kropi i mży
No to wreszcie jest okazja, żebyś zamoczył dziś
|
|
|
Post: #4
RE: Mastek vs. , 12-22-2014 01:40 AM
|
Panicz
 
Liczba postów: 125
Dołączył: Jan 2011
Szacunek: 2
|
|
sam tego chciałes: rzucam wersem, ej kundlu aport
intelektualny kaleko pysk, bo odłącze respirator
jestem wegetarianinem i wpierzam cię warzywo
bo z takim skillem żadna z twoich szarych komórek nie jest żywą
funkcjonujesz na tym forum, a nie żyjesz to różnica
wpieprzam laur zwycięstwa jak zwierze chcesz gryza?
chcesz mnie uczyć, pokazywać idoli, jesteś asem w życiu?
raczej narcyzem który wali konia przy własnym zdjęciu
rzucam wersem to internet łapie lagi kumasz Mastek?
to taka duma jakby ktoś nazwał twoją wiochę miastem
chcesz bragga? jestem najlepszy mów mi mistrzu lamusie
albo ciiiii.... twoja mama mówiła: nie mów nic jak masz pełną buzie
a ty co z zawodu programista że chcesz wszysto grupować
ja po drodze napierdalam wszystko z młota, mów mi kowal
lub Marcin Pudzianowski, więc mam rozmach kurwa w ruchach
gdy ty masz problem z kałem po tej szesnastce w rurkach
DAJESZ!!!!
Sia-pi! W całym mieście leje, pada, kropi i mży
No to wreszcie jest okazja, żebyś zamoczył dziś
|
|
|