Monja napisał(a):Heh, na bycie raperem trzeba sobie zasłużyć xD

zasłużył ;)

Monja napisał(a):A mi wyszło, że będę flamingiem karmazynowym. Masakra, tyle różu ;/

ja bym chciała ;(

swoją drogą jako Martyna będę sową, jako Tina będę lewem, jako Martyna Maria, krabem, jako Martyna Maria Jarosz pytonem nadrzewnym, a Tina Martyna Maria Jarosz to jaguar xD czyli podsuwmowując wszystkie możliwe opcje - niedość, że mądra, to niebezpieczna! :D haha

(09-14-2011 20:48 PM)Tina napisał(a):  

Monja napisał(a):Heh, na bycie raperem trzeba sobie zasłużyć xD

zasłużył ;)

Jejku! Chodziło mi o to, że reinkarnacja nie polega na po prostu losowym przybieraniu innej postaci w następnym życiu. Na to kim się jest w przyszłym życiu (oczywiście jak się wierzy w reinkarnację) ma wpływ nasze życie teraźniejsze. Czyli mają wpływ nasze dobre i złe czyny. Idąc dalej... oznacza to, że nagrodą za dobre życie jest bycie po śmierci bytem doskonalszym. W przypadku ludzi jest to bycie człowiekiem wyższej kasty, czyli posiadającym wyższy status społeczny, no a później jest pełne zjednoczenie z Brahmanem (czyli po prostu z Bogiem). Za złe czyny w następnym życiu jest się bytem mniej doskonałym, prostszym, czyli np. zwierzęciem lub nawet rośliną (chociaż nie wszyscy wierzący w reinkarnację przyjmują taką wersję). Autorzy tego dziwnego quizu nie uważają jednak, że zasłużyliśmy sobie na bycie ludźmi i posługują się tylko zwierzętami. A że raper, to człowiek, to jedynie to miałam na myśli pisząc, że na bycie raperem trzeba sobie zasłużyć ;))

Uff... skończyłam te moje wypociny :) Rozpisałam się jak nigdy ;P