Wpis do Wiki - "mix i mastering wokalu"

będę korzystał z tego,, trochę trzeba ogarnąć punktów ale spróbuje tak podziałać..

wiesz, na mix trzeba poświęcić kilka dobrych godzin, odpocząć, bo ucho dość szybko się męczy i na drugi dzień robić mastering ;)

rozumiem to.. wiadomo ze nie wszystko zrobi sie samo i nic na predce tutaj nie zdziała człowiek.. ale jak tak czytam t orozumiem wiele,, aczkolwiek duzo zeczy nie łapie .. ale dam rade. Napisane zajebiscie.

jak jakieś pytania masz/macie, to pisać :D

No to ja bym miał jedno.

Nagraną acapelle a AA w sumie mam dobrą, moze nie mam jakiegos dobrego sprzetu bo tylko live5,1 i shurec607. ALE wokal nie łapie mi szumów i głosek wybuchowych natomiast jest on taki jak by stłumiony..

Wiec w Eq podnosze te ostatnie słupki zeby ten wokal dostał takiego syku trochę i podkreslał mi ść i tak dalej .. po tej akcji jest OK bo podbarwia on sie do tego stopnia ze mi osobiscie odpowiada ALE tutaj pojawia sie problem bo pojawia sie syk / szum na całej acapelli i teraz jezeli chce to zredukowac zwykłym reduktorem szumow to wokal staje sie troche mechaniczny a to juz mnie wkurza i nie chce tego.. natomiast jezeli zastosuje deeser po Eq to wtedy te moje wszystkie ŚĆ nie sa w pełni wypowiadane ( cos jak bym miał wade wymowy ) ..

No i pytanko,, Wyciagnac wiecej syków w sposób taki zeby nie bolały uszy ale zeby nie zepsuc wokalu ?

Wiesz o co mi chodzi na pewno.

to nie podnoś ostatnich, bo to góra, tylko 3-7kHz i jak dalej będzie, to troche odejmij 100-200Hz
jak Twoje ść nie jest w pełni wypowiedziane, to de-esser za mocno działa
powyżej 15kHz są szumy (np taśmy analogowej)

jest juz faza grupowa na hhstylebattle to bedzie okazja to przetestować.. no zobaczymy na ile mi to wyjdzie. Ale i tak uważam ze odjebałeś kawał dobrej roboty.

testuj, powodzenia życzę :D

a powiedz mi Cielak , na plecach robisz identyczny mastering ?
i w ogóle to nagrywać 2 x acapelle i raz plecy?
Jaka masz technikę, jak to najlepiej wychodzi ?

zależy co rozumiesz przez plecy. jeśli chodzi Ci o drugi wokal na głównym (całość by był podwójny) to ustawiam głośności i zgrywam do jednego śladu, jeśli chodzi Ci o podbicia (końcówki, fragmenty), to robie tak samo, tylko wtedy daje zazwyczaj mocniejszy reverb i troszkę inaczej Eq

aha .. plecy myślałem o podbitkach własnie..

Bo ja to bym najchetniej robił tak..

Wokal główny
2 wokal ciszej ( i tutaj chciał bym go zrobić tak fajnie stereo ale to nie zawsze mi sie udaje )
no i podbitki później z jakimś reverbem

Problem w tym ze jak te 3 ścieżki graja razem to najczęściej dostaje chaos w postaci bałaganu :D

Czyli w sumie w danym kawałku zawsze starasz sie robić te same operacje na wszystkich plikach.. ?