Skarpetki. Mogą być jednolite lub kolorowe, krótkie lub długie, naciągane wysoko pod kolana albo noszone nisko opuszczone nad butami. Kombinacji jest tak wiele jak ich wzorów. Dzisiaj sprawdzimy, jak nosić skarpetki. Co jest modne, co wypada na spotkaniu biznesowym, a co na imprezie rodzinnej i jak daleko można się posunąć, żeby w takich stylizacjach zaszaleć, ale nie wyjść na skarpetkową fashion victim.

Zanim przejdziemy do naszego zestawienia, wspomnijmy na moment, z czego są robione, bo to również ma duży wpływ na to, jak nosić skarpetki. Najgrubsze skarpetki, to zwykle bardzo ciepła, choć gryząca wełna, gruba bawełna. Z wełny również wykonuje się skarpetki np. dla sportowców. Jest to jednak wełna wzbogacona o specjalistycznymi włóknami, które w zależności od przeznaczenia mają chłodzić lub ogrzewać stopy. Skarpetki codzienne oraz te do garnituru powstają głównie z bawełny z domieszką poliamidu, nylonu lub spandexu. Najcieńsze skarpetki produkowane są z jedwabiu, nylonu, z dodatkiem lycry, są jak druga skóra, przepuszczają powietrze, choć ich trwałość jest oczywiście mniejsza niż bawełny.

Skarpetki jednolite – na pewno każdy może się domyślić, jak nosić skarpetki, w jednym kolorze. Najprościej wykorzystać je w biurowej, biznesowej stylizacji, tak żeby skarpetki pasowały do spodni, najlepiej jak są w identycznym lub bardzo zbliżonym kolorze lub korespondującym z gamą kolorystyczną naszego stroju. Nie zawsze muszą to być skarpetki czarne, granatowe czy brązowe. Decydując się na założenie do oficjalnego stroju czerwonych lub błękitnych skarpet na pewno nadamy stylizacji nieco „życia”, a dalej całość będzie w dobrym tonie i stosowna do okazji. Takie rozwiązanie będzie zawsze odpowiednie, stosowne do sytuacji i zapewni kompletną stylizację, o którą już nie trzeba się martwić. Jest to też idealne rozwiązanie na uroczystości rodzinne, szczególnie te, wymagające powagi, jak np. pogrzeb. Równie dobrze takie skarpetki sprawdzą się też na weselu, czy w stylizacji casualowej.

Skarpetki wzorzyste – teraz kilka słów o tym, jak nosić skarpetki wzorzyste. Te wzory mogą być naprawdę różne. Od np. czarnych skarpet w niebieskie romby, przez bezpieczne grochy po kompletnie abstrakcyjne kolory i nadruki, np. skarpetki w kolorach fluo lub żółte z wyszytymi buldogami francuskimi lub hot-dogami. Takie odważne wzory zawsze sprawdzą się w stroju codziennym, do szkoły lub na uczelnie, na spotkaniach towarzyskich, ale niejednokrotnie odważniejsze osoby, szczególnie panowie, zakładają je na ślub, studniówkę, bal lub do oficjalnego stroju do pracy. Panie również mają pełną swobodę w wykorzystaniu wzorzystych skarpet, choć na pewno częściej będzie się to wpisywać w nieoficjalne, luźne stylizacje. Nosząc tego typu „szalone” skarpetki, zawsze warto mieć wyczucie czy taki eksperyment zadziała na naszą korzyść lub wręcz przeciwnie. Nie będziemy mimo wszystko rekomendować zakładania odważnych skarpet w rakiety lub flamingi na rozmowę kwalifikacyjną lub do pracy w banku. Warto również pamiętać, żeby zwracać uwagę na styl naszych skarpet i stroju. Pomimo wielości kolorów i wzorów, dobrze, gdy nasze skarpetki i resztę ubrań i dodatków łączy wspólny motyw. Chaos – tak – ale kontrolowany.

Skarpetki rajstopowe – niech ta nazwa nie będzie myląca, ponieważ nie mówimy tu o okropnych, cielistych bądź czarnych podkolanówkach damskich, naciąganych do granic możliwości, pozaciąganych i przetartych po wielokrotnym kontakcie ze spodniami lub obuwiem. Zagadka dotycząca tego, jak nosić skarpetki ma zastosowanie również w modnych w ostatnich latach skarpetkach rajstopowych, które zdecydowanie odbiegają od wyżej wymienionego przykładu. Tego typu skarpetki opanowały nawet światowe wybiegi mody i radzą sobie tam bardzo dobrze. Zestawiane są przez młodsze i starsze kobiety nie tylko ze szpilkami, ale też z obuwiem sportowym, balerinami, mokasynami, czy sandałami na słupku. Mogą być siateczkowe, przypominające rajstopy kabaretki, cienkie w kropeczki lub groszki, wykończone atłasową lamówką bądź falbanką. Mogą być całe połyskujące lub w klasycznym np. czarnym kolorze ozdobione cekinami lub kryształkami. Klasy dodadzą również te w charakterystyczne lub bardzo klasyczne wzory, jak zygzaki, pepitka, krata.

 

Skarpetki frotowe – jest masa osób, które uważają, że jedyne dobre okoliczności do noszenia frotowych skarpet do trening na siłowni lub chodzenie w dresie po własnym mieszkaniu, jednak streetwear już dawno złamał te przekonania i niejednokrotnie widzimy młodych ludzi z wysoko naciągniętymi frotowymi skarpetami w białym kolorze. Zwykle zestawione są z gumowymi klapkami typu Kubota lub po prostu sportowym obuwiem.

Skarpetki sportowe – tutaj sprawa wydaje się być prosta. Jak nosić takie skarpetki? W zależności od sytuacji, w jakiej się znajdziemy: krótkie, praktycznie niewidoczne skarpetki w wersji sportowej np. na trening zwykle najlepiej wyglądają w wersji białej. Nie staramy się tu o dodatkowe ekscentryczne elementy. Jeśli jednak zestawiamy skarpetki sportowe z resztą miejskiej stylizacji, raczej zdecydowanie nie w duchu biznesowym, to pamiętajmy o tym, o czym już wspomnieliśmy wcześniej – motyw przewodni całej kompozycji.

Istnieją również skarpetki stopki, które mają za zadanie zapewnić nam komfort stóp w upalne dni, kiedy też zależy nam, żeby nie było widać, że w ogóle skarpetki posiadamy. Są również podkolanówki, jednak naszym zdaniem, najlepiej wyglądają one na nogach małych dziewczynek i niech tak pozostanie. Są również takie, które nie mają nic wspólnego z modą, a ich przeznaczenie jest czysto zdrowotne lub funkcyjne, jak np. skarpetki na żylaki lub te dla narciarzy. W tych przypadkach jednak nie będziemy tłumaczyć, jak nosić skarpetki, bo jest to zbędne.

Niezależnie od tego, czy zastanawiamy się jak nosić skarpetki w stylizacji sportowej, czy biznesowej, to pamiętajmy żeby były zadbane. Tutaj nie ma taryfy ulgowej, nie uda nam się “schować” starych skarpet. Sprane, dziurawe, rozciągnięte, wybrakowane – takie wady będzie widać od razu. Nie tylko odbierze nam to stylowy element stroju, który chcieliśmy uzupełnić, ale też będzie to o nas świadczyć, że jesteśmy niechlujni. Świetny element stroju może stać się wtedy tylko szpecącym potworkiem, który zdecydowanie nie jest dowodem na podążaniem za trendami.

Dodaj komentarz